+ All Categories
Transcript
  • nr 216 - MARZEC 2015 3

    Dr. Ming LiuDr. Jozef A. Labedzki

    SMILE VANCOUVER DENTAL CLINIC221 - 1525 Robson Street, Vancouver

    Dr. Jozef A. Labedzki & Associatescall 604 - 669 - 4114

    General and cosmetic dentistry Root canals, crowns and bridges,

    extractions Free custom made whitening kit

    with initial exam and cleaning Free Botox cosmetic evaluation Botox cosmetic and therapeutic

    only $10/unit We also treat snoring and sleep apnea

    Online appointments Free parking (reimbursement)

    Twitter: @smilevandentalFacebook: Smile Vancouver DentalWebsite: smilevancouverdental.comEmail: smilevancouverdental&gmail.com

    Ponieważ nieszczęścia chodzą para-mi, jak grom z jasnego nieba spadły na TransLink minionego lata, w krót-kich odstępach czasu, dwie awarie li-nii skytrainu, które unieruchomiły nadługie godziny, na dodatek w godzi-nach szczytu, naszą podniebną kolejmiejską. Wprowadzono natychmiast dodatkowe połączenia autobusowe, mające rozładować piekielny tłok na stacjach metra, ale niektóre z auto-busów przewoziły zdenerwowanych pasażerów z jednej zapachanej stacji na drugą, tak samo zapchaną, więc nerwy wracających po pracy do domu tłumów grzały się jeszcze bardziej. Po tym nieszczęściu pechowa firma komunikacyjna postanowiła pokazać ludziom, że o nich dba, zatrudniając w tym celu, za 1200 dolarów dziennie, niezależnego eksperta, mającego zba-dać przyczynę pojawiających się out ofthe blue usterek. Ekspert sprawę zba-dał i stwierdził, że rzecz jest prosta:TransLink potrzebuje 71 milionów dolarów na unowocześnienie systemu operacyjnego.

    Z pieniędzmi na technologiczne no-winki nie było jednak (i nie jest) łatwo, gdyż ludzie stojący na czele przedsię-biorstwa musieliby w związku z tym zrezygnować z przydzielania sobie zadobrą pracę podwyżek i bonusów jak się patrzy. Dyrektor generalny (Chief Executive Officer, CEO) Ian Jarvis za-robił w 2013 r. 422 tysiące plus grube tysiące w bonusach. Kierownictwo wypłacało też sobie miesięczny ryczałt za korzystanie z prywatnych samo-chodów i miało opłacone karty par-kingowe. Ponieważ władzom miejskim, przy okazji szykowanego referendum, za-częło się wydawać, iż te hojne wyna-grodzenia mogą się wyborcom nie po-dobać, postanowiono pozbyć się dy- rektora Jarvisa. To znaczy, tak jakby

    W roku 2012 ukazała się, wydana przez autorkę własnym sumptem, książka Marii Jarochowskiej „Dia-spora. Narodziny emigracji polskiej do Kanady w latach 1940-1960”. Pra-ca skupia się na różnicy wychodźstwa polskiego tamtego okresu w stosunku do wcześniejszych fal emigracyjnych; przybywaniu ludzi z cenzusem, lepiej wykształconych, z tytułami naukowy-mi. Pokazuje ich wkład w rozwój róż-nych gałęzi kanadyjskiej gospodarki, m.in. przemysłu lotniczego, budow-nictwa miejskiego (domy mieszkalne, kościoły) i przemysłowego (tamy, hy-droelektrownie itp.). Emigracja polska czasu wojny i po-wojennego piętnastolecia wiąże się także z tutejszym szkolnictwem wyż-szym (Polacy na stanowiskach pro-fesorów uniwersyteckich), a także ze znacznym ożywieniem życia polonij-nego (powstawanie organizacji spo-łecznych i zespołów artystycznych, w tym Kongresu Polonii Kanadyj-skiej, polonijnych teatrów). Autorkęinteresuje również związek kariery zawodowej czy życia rodzinnego no-wych przybyszów z ich pierwszym miejscem osiedlenia w Kanadzie. W ubiegłym roku książka została przetłumaczona na język angielski

    z myślą o pokazaniu roli polskiej dia-spory w tym kraju szerokiemu odbior-cy, ludziom wszystkich narodowości tworzących to społeczeństwo. Nieba-gatelny koszt tłumaczenia i korekty poniosła autorka. Grupa Epizod, uznając potrzebę wy-dania książki po angielsku, zwraca się do organizacji polonijnych i wszyst-kich Polaków z apelem o rozważenie możliwości lub sposobów pomocy fi-nansowej w zrealizowaniu tego przed-sięwzięcia. Proszę kontaktować się w tej sprawie z Grupą Epizod ([email protected])

    Apel Grupy Epizod

    się go pozbyć, bo zaraz po obwiesz-czeniu tego postanowienia, zdano so-bie sprawę, że to i tak niewiele wize-runkowi firmy pomoże, wobec czego nie ma co krzywdzić człowieka, i za-miast pozbywać się dyrektora naczel-nego, zmieniono mu stanowisko na do-radcę firmy, oczywiście z tym samym wynagrodzeniem, wstrzymując sięz ewentualnym zwolnieniem do przy-szłego roku, do czasu wygaśnięcia podpisanego z nim kontraktu. Wtedy się zobaczy... Trzeba tu powiedzieć, że w powyż-szej sprawie TransLink się nie mylił: w przeprowadzonym online sondażuGlobal News na pytanie, czy pozbycie się dyrektora Jarvisa zwiększy zaufa-nie do TransLinku – twierdząco od-powiedziało 9.35% respondentów, 56,24% zaprzeczyło, a 34,41% stwier-dziło, że to pogłębi ich brak zaufania. Nie mogąc wyjść z podziwu dla po-czynań TransLinku, Kanadyjska Fede-racja Podatników postanowiła na po-czątku marca przyznać naszemu poten-tatowi przewozowemu nagrodę za ca-łokształt osiągnięć w dziedzinie mar-notrawstwa – Teddy Waste Award. Referendum jest więc w gruncie rze-czy odpowiedzią na pytanie, ilu z nas gotowych jest uwierzyć w to, że pie-niądze z dodatkowego podatku zosta-ną wykorzystane na zapowiadany cel. Komunikacja miejska ma wzięcie; zwłaszcza dla młodych ludzi jest tren-dy, nie powoduje tyle stresu co jazdasamochodem, i generalnie nie można na nią narzekać. Chodzi jedynie o lu-dzi, którzy nią zarządzają. Ankiety po-kazują, że największy odsetek (43%) gotowych zaryzykować głos na tak jest w Richmond i w Vancouver (ale tylko 11% z nich ma zaufanie do dyrekcji TransLinku). Prowadzący kampanię NIE dyrektor Kanadyjskiej Federacji Podatników w B.C. twierdzi, że kam-pania TAK opiera się na straszeniu lu-dzi, iż głos ‘NO’ zrujnuje cały region i na całe lata będziemy skazani wy-łącznie na własne samochody. Głosowanie trwa do 29 maja.


Top Related